Teo powraca z zimnej Norwegii z takimi oto wspaniałościami, których nie ma w Hiszpanii. Sałatka z dodatkiem polskiego selera była wyśmienita, a pachnące kiełbasy i wędzone serki… mniam mniam! Bardzo dziękujemy też za domowe ogóreczki kiszone i grzybki marynowane. Chociaż uwielbiamy kuchnię hiszpańską, to taka klasyka jest zawsze mile widziana w polskiej bazie. Pycha!
Categories: newsy