Na początku był Kurs AFF…

Czyli od tego się wszystko zaczyna. W Atmosferze nie ma przebacz, najpierw solidne szkolenie AFF naziemne, aż do znudzenia. Sylwetka, ćwiczenia na uprzęży, procedury awaryjne. Staszek, Adam i Dawid mają wielkie oczy i aż blade twarze od “napakowania” wiedzą. Iwan i Miłosz nie odpuszczają, szkolenie od rana do wieczora, bo skoki z samolotu same się nie zrobią 😉

Znaczna część szkolenia teoretycznego AFF prowadzona jest w siedzibie Klubu, nie musimy cały dzień siedzieć na lotnisku. Poniżej sytuacja “prawie” prawdziwa, czyli otwarcie spadochronu zapasowego. Co prawda na ziemi, więc tylko wyskakuje pilocik od zapasu, ale emocje są bliskie rzeczywistym. Warto sprawdzić, jak mocno trzeba wyrwać uchwyt i pod jakim kątem prowadzić rękę. #takierzeczytylkowatmosferze.

Jako profesjonalny układacz Miłosz dba o to, aby studenci od początku byli zapoznani z prawidłowym sposobem zbierania spadochronu po wylądowaniu, tak aby linki nie poplątały się i nic się nie uszkodziło. Zestaw spadochronowy to wartość przynajmniej 6 tysięcy euro, więc dbanie o niego jest kwestią fundamentalną. W końcu przy skoku z samolotu to właśnie nasz spadochron ratuje nam życie 😀

  FOTO